
Niewielu zadaje sobie trud, by doczytać o fortach w skałach, o podchodach i wysadzaniu szczytów, i o śmierci z wyziębienia setek wykwalifikowanych żołnierzy... Ta wędrówka to połączenie piękna i surowości gór.
Niewielu zadaje sobie trud, by doczytać o fortach w skałach, o podchodach i wysadzaniu szczytów, i o śmierci z wyziębienia setek wykwalifikowanych żołnierzy... Ta wędrówka to połączenie piękna i surowości gór.
Dolina, która pierwszego dnia pobytu w zimowych Alpach zwabiła mnie wodospadem del Pison i niedźwiedziami i otworzyła furtkę do kolejnych wypraw.
"Dzień odpoczynku" od wędrówki po Alpach, czyli o tym jak nie przeszłam 20km jak zwykle, ale za to wjechałam z psami gondolą na 2500m n.p.m.
Tych informacji zabrakło mi, kiedy planowałam swoją podróż z psem do Val di Sole!
Spływająca wodą Val di Rabbi przez wieki zachowała swój typowy, alpejski klimat, a tradycja do dziś dosłownie wybrzmiewa z tych stoków!
Krótki i łatwy szlak - może poza podejściem na Ořešník. Nie pomyślałabym, że mamy TAKIE miejsca tuż przy granicy, dostępne bez przeszkód... i bez ludzi.
Idealny szlak w Rudawach Janowickich dla tych, którzy nie mają dużo czasu, chcą rozpocząć przygodę z górami albo poznać charakter tych gór. Łatwo i pięknie!
W połowie stycznia wybraliśmy się z psami złapać wschód słońca w Rudawach Janowickich. Sokolik Duży przywitał nas niesamowitym spektaklem.
W tamtym czasie bardzo chciałam przejść Główny Szlak Sudecki, ale nie było takiej możliwości. Postanowiłam więc przejść 70km solo przez Rów Górnej Nysy, Góry Bystrzyckie, Góry Orlickie, Pogórze Orlickie i Góry Stołowe, by po czterech dniach dotrzeć do schroniska PTTK Szwajcarka. To tam był organizowany Festiwal Psich Podróżników, na którym byłam prelegentką. Byłby przypał, jakbym nie dotarła.
Zabraliśmy znajomych, a wędrówkę podzieliliśmy na dwie części. Po 3 dniach osobnej wędrówki spotkaliśmy się całą ekipą w sercu gór. Czwórka ludzi i trzy psy! Szliśmy przez Góry Kamienne, Góry Krucze, Karkonosze, Rudawy Janowickie i Pogórze Kaczawskie. Podczas wędrówki spaliśmy tylko pod namiotami i gotowaliśmy sobie sami.