Nie trzeba mieć super sprzętu, żeby zacząć wędrówki po górach. Swój pierwszy długi trekking zrobiłam w zwykłej koszuli, potarganych bojówkach z sieciówki i plecaku tak niewygodnym, że wzdrygam się na samo wspomnienie. Uzupełnienie szafy przychodzi wraz z doświadczeniem i biegiem czasu. Przejrzyj nasze posty, aby dowiedzieć się w czym i z czym brykamy po górach.
Ja potrafię obejść się bez dodatkowej pary spodni albo szczotki do włosów. A co z psami? Sprawdź bez czego obchodzą się moje psy, a co jest dla nas absolutnym must-have.